Saunowanie – chwila wytchnienia po długim dniu, która pozwala złapać oddech i na chwilę zapomnieć o codziennych troskach. Czy jest coś bardziej relaksującego? Jednak, aby w pełni cieszyć się tym doświadczeniem, potrzebujemy kilku niezbędnych akcesoriów – jednym z nich jest odpowiedni ręcznik. Jak wybrać taki, który spełni wszystkie wymagania? Sprawdźmy!
Ręcznik w saunie – po co i ile ich potrzebujesz?
Nie da się ukryć, że wizyta w saunie bez ręcznika jest jak herbata bez cukru – niby można, ale czegoś brakuje. Jednak mało kto wie, że warto zabrać ze sobą nie jeden, a przynajmniej trzy ręczniki. Dlaczego aż tyle?
- Do przykrycia ławy – podczas saunowania żadna część ciała nie powinna dotykać drewnianych desek. Ręcznik pochłania pot, zapewnia higienę i chroni przed ewentualnymi zabrudzeniami. Zamiast ręcznika można kupić specjalną matę na ławki.
- Do osłonięcia ciała – szczególnie przydatny w miejscach, gdzie nie ma kultury „nietekstylnej”. Możesz wybrać ręcznik typu kilt, który jest wygodny i praktyczny.
- Do osuszania po seansie – przyda się po prysznicu lub schładzaniu w basenie.
Warto zabrać dodatkowy ręcznik na wszelki wypadek – nigdy nie wiadomo, czy pierwszy nie będzie zbyt mokry.
Materiał ma znaczenie – bawełna, len, bambus?
Wybierając ręcznik do sauny, kluczowym kryterium jest materiał. Nie każdy sprawdzi się w warunkach wysokiej temperatury i wilgotności. Oto, co warto wiedzieć o najpopularniejszych opcjach:
- Bawełna
Klasyk wśród ręczników. Miękka, dobrze chłonąca pot i odporna na wysokie temperatury. Idealna, jeśli zależy Ci na komforcie. Minusy? Po namoczeniu może być ciężka i długo schnie. - Len
Król przewiewności i trwałości. Szybko schnie, świetnie odprowadza wilgoć i jest odporny na działanie wysokich temperatur. Minusem może być nieco szorstka faktura, ale dla wielu osób to zaleta – działa jak delikatny peeling. - Bambus
Nowoczesny materiał o naturalnych właściwościach antybakteryjnych. Lekki, higieniczny i szybkoschnący, co czyni go idealnym towarzyszem saunowych seansów.
Unikaj ręczników z mikrofibry. Są lekkie, ale sztuczne materiały w saunie mogą wydzielać toksyny pod wpływem wysokich temperatur.
Rozmiar ma znaczenie
Ręcznik do sauny powinien być odpowiednio duży, aby w pełni pokryć ławę lub otulić ciało. Najczęściej wybierane rozmiary to:
- 70×140 cm – świetny do osuszania po saunie.
- 80×160 cm – idealny do przykrycia ławy.
- 100×200 cm – dla osób, które lubią mieć więcej przestrzeni lub preferują pozycję leżącą.
Kilt saunowy – rozwiązanie dla komfortu
Zamiast tradycyjnego ręcznika zawiązanego wokół bioder, zalecamy założenie kiltu. To specjalny ręcznik z gumką lub rzepem, który nie zsuwa się i zapewnia większą swobodę ruchów. Idealny zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Damskie wersje kiltów są dłuższe niż męskie, ponieważ zakrywają klatkę piersiową.
Jak dbać o ręcznik saunowy?
Aby ręcznik służył Ci jak najdłużej, warto pamiętać o kilku prostych zasadach:
- Pranie – zawsze w ciepłej wodzie z delikatnym detergentem. Unikaj wybielaczy i płynów zmiękczających, które mogą osłabić włókna.
- Suszenie – najlepiej na świeżym powietrzu, w cieniu. Jeśli korzystasz z suszarki bębnowej, ustaw niską temperaturę.
- Przechowywanie – upewnij się, że ręcznik jest całkowicie suchy przed złożeniem. Wilgoć sprzyja rozwojowi pleśni i bakterii.
Kolory i styl
Choć to kwestia drugorzędna, warto zwrócić uwagę na kolor ręcznika. Jasne barwy, takie jak biel czy krem, są bardziej praktyczne w saunie – nie farbują pod wpływem wysokiej temperatury. Jeśli jednak lubisz intensywne kolory, wybieraj ręczniki z trwałymi barwnikami.
Wybór odpowiedniego ręcznika do sauny to inwestycja w Twój komfort i higienę. Bez względu na to, czy wybierzesz bawełnę, len czy bambus, pamiętaj o właściwej pielęgnacji i odpowiednim rozmiarze. Dzięki temu każda chwila w saunie będzie jeszcze bardziej relaksująca. Więc… jaki ręcznik wybierzesz na swoją kolejną sesję? 😊
Artykuł ten ma wyłącznie charakter informacyjny i nie zastępuje profesjonalnej porady medycznej. Przed rozpoczęciem korzystania z sauny lub wprowadzeniem jakichkolwiek zmian w swoim stylu życia, zalecamy konsultację z lekarzem.